[C-MAX 2003-2007] Uszlachetnianie oleju napędowego

[CmaXpk]

Jak miałem scenica 1,9 dti,dolewałem mixola w ilości ok.cwiartki na zbiornik.

[tedii]

Ja mam przejechane 200 tyś.km.i na zimę dolewam 5 l. benzyny na cały zbiornik,a oleju bał bym się dolać

[CmaXpk]

Zimą,szczególnie w mrozy, benzyna do ON,i owszem.

[radek9103]

Napisał tedii Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Ja mam przejechane 200 tyś.km.i na zimę dolewam 5 l. benzyny na cały zbiornik,a oleju bał bym się dolać

Znasz zasadę działania układu wtryskowego w dieslu??? Dolewanie beny do diesla było dobre do Jelcza gdzie można było na oleju do smażenia jeździć . 5 l na 100 litrów to dużo, a zbiornik masz 60 litrów , niepotrzebnie"wysuszasz" olej napędowy przez co szkodzisz na cały układ.

[tedii]

Napisał radek9103 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Znasz zasadę działania układu wtryskowego w dieslu??? Dolewanie beny do diesla było dobre do Jelcza gdzie można było na oleju do smażenia jeździć . 5 l na 100 litrów to dużo, a zbiornik masz 60 litrów , niepotrzebnie"wysuszasz" olej napędowy przez co szkodzisz na cały układ.

Do jelcza to się lało naftę i to co najmniej wiadro na 100 l.ropy bo ne było oleju zimowego,natomiast producent silników tdci lub hdi nie widzi problemu niewielkiej ilości benzyny w oleju napędowym,i jedyne co wysuszasz to portfel bo benzyna nieco więcej kosztuje, a olej do 2t powoduje nagar w procesie spalania,ale to trzeba znać budowę silnika

[Peter_21]

Czy lepiej zatankować lepszą ropę typu verva czy dolewać olej 2t ?

[aprox99]

Witam,nie ma żadnych testów ani długotrwałych obserwacji które mówią że dodanie oleju 2t do paliwa coś poprawia ,czy smaruje.Producenci samochodów wręcz zabraniają jakichkolwiek dodatków czy do paliwa czy oleju.

[Peter_21]

A uzywał ktos dodatku do paliwa Archoil AR6900 ? Jest to podobno bezpieczna alternatywa oleju 2T...

[MIREKTERAZPOLSKA]

Dolewajcie dolewajcie-Ci co regenerują pompy i wtryskiwacze będą zadowoleni

[jaksen]

Drugie tankowanie z dodatkiem 200 i 250ml oleju 2T Liqui Moly 1052 juz za mnąGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Jakie efekty? Czy coś się zmieniło? Na tą chwilę nic nie powiem konkretnego, ale tak jakby odrobine ciszej pracuje na wkrecaniu na wyższe obroty - szczególnie, gdy depnę dynamicznie na 3 i 4 i granicznie wkrecam auto do ok 3500 obr/min, a potem zmiana biegu. Chyba ciszej, chyba. LM1052 zamierzam lac teraz co 2-3 tankowanie, więc jak coś się zmieni w kulturze pracy silnika dam znaćGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Temat ten jest o dodatkach do paliwa, wiec prócz info o oleju 2T podzielę się z Wami również informacja o dość powszechnie zachwalanym na forach LM 2666 Diesel Spulung, ktory zastosowałem ok 1000km temu. Środek o pojemności 500ml wystarcza do 75l ON, a wlewa się go do baku lub podłącza pod silnik z pominięciem filtra paliwa. Ze względu na brak czasu na kombinownie i wypalanie środka pod blokiem wybrałem pierwsza opcje, przy czym środek dodałem na ok 15l paliwa, które pozostaly w baku. Zanim napiszę o efektach powiem może co skłoniło mnie do jego zastosowania. Po wycięciu filtra dpf przy przyspieszaniu, niekoniecznie dynamicznym, po zmroku w światłach jadącego za mną samochodu widziałem jakby siwą mgłę (w ciagu dnia nic nie bylo widać). Dolot i turbina zostały sprawdzone, autko pracowało równo, wiec uspokojony przez mechanika chwile później pojechałem na wakacje do Chorwacji (trasa ponad 3000km). W tym pięknym i uroczym kraju niestety pomimo tankowania tylko na markowych i dużych stacjach, auto ewidentnie przy przyspieszaniu i obciążeniu zaczęło kopcic na czarno... Takim oto czarnokopcącym autem wróciłem do kraju (średnio po autostradach 110-150 km/h). Pod domem na stacji, na której zawsze tankuję zalałem do pełna v-powera - z nadzieja, że lepszym paliwem przeczyszczę układ itd. Następnego dnia z rana niestety spotkała mnie nieprzyjemna niespodzianka. Po odpaleniu zimnego silnika przez kilkanaście sekund pojawił się bialoniebieski dym z wydechu. Nosz... Turbina, uszczelnienia zaworów? Z braku czasu niestety nie odstawilem auta do mechanika, ale po przedstawieniu objawów mechanik zasugerowal, że podobny efekt mogą dawać zapieczone końcówki wtryskiwaczy. Auto ma obecnie wyjechane ponad 240tys km, więc nie miałem za bardzo nic do stracenia. Najwyżej poleciałyby mi do końca Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Nadmienię tylko jeszcze co pominąłem wcześniej, że od czasu usunięcia dpfu z wydechu bardzo nieprzyjemnie i intensywnie śmierdziało nieprzepalonym paliwem lub spalanym olejem (zawsze jeździłem benzynami, więc trudno było mi okrslic co to za zapach). Wyjezdzilem jeden bak v-powera, wyjezdzilem prawie drugi bak v-powera i nadal żadnej zmiany. Co prawda auto już prawie nie kopcilo na czarno, ale siwa mgła za autem po zmroku byla ciągle gęsta, a intensywny śmierdzący ww zapach nadal się utrzymywał... chwila rozterki i decyzja, że spróbuję, a nóż widelec pomoże Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Jw. całą puszkę Diesel Spulung wlalem na ok 15l paliwa i na takiej mieszance przejeździłem ok 150km. Jakie efekty? Pierwsze 10-15 km przejechałem spokojnie w trasie zs średnia prędkością obrotowa ok. 2000 obr/min. Po wysiadce z auta przy włączonym silniku nadal było czuć intensywny smród jak poprzednio. No nic, przecież to tylko 10km pomyślałem i pojechałem zrobić kolejne 25-30km tym razem dość ostro katując silnik tak, aby wtryski i zawory pracowały w różnych "zakresach". Jaki był wynik? Ze wspomnianego smrodu pozostało może z 10-20%! Auto nie pracuje lepiej, bo przed zalaniem pracowało całkiem dobrze, więc nie miało za bardzo co się zmienić w jego pracy, ale nie ma tego smrodu, a więc środek zadział i to już przy ~40km od zalania! Jak dla mnie efekt jest przynajmniej zadowalający i godny uwagi, a zaznaczam, że środek pracował tylko przez wspomniane ~150km (co prawda bardziej stężony niż zaleca producent, ale jednak).
Czy lać, czy "nie ryzykować" lania wszelkich tego typu dodatków do paliwa? Niech każdy sam przemyśliGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

EDIT: ww. "mgła" za autem po zmroku oczywiście się zmniejszyła.