|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
20-01-2010, 20:55 | #71 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 25-12-2008
Skąd: Bydgoszcz
Model: Mondeo Mk3
Silnik: 2.2 TDCI
Rocznik: 2006
Postów: 43
|
Odp: Wymiana świec żarowych w dogrzewaczu PTC silnika TDDI/TDCi
A starczy się conąc o kilka stron [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
Uprzedzam pasuje i działa dobrze bo sam zakładałem Pozdro |
21-01-2010, 14:41 | #72 |
ford::advanced
Zarejestrowany: 22-11-2009
Skąd: Sulejów
Model: mondeo
Silnik: tdci 131ps
Rocznik: 2002
Postów: 236
|
Odp: Wymiana świec żarowych w dogrzewaczu PTC silnika TDDI/TDCi
link nieaktualny
|
21-01-2010, 16:58 | #73 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 25-12-2008
Skąd: Bydgoszcz
Model: Mondeo Mk3
Silnik: 2.2 TDCI
Rocznik: 2006
Postów: 43
|
Odp: Wymiana świec żarowych w dogrzewaczu PTC silnika TDDI/TDCi
Sie poszuka ,sie znajdzie .
Wieczorem poszukam, pewnie mają nową aukcje |
21-01-2010, 17:05 | #74 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 27-02-2009
Skąd: Wrocław
Model: Mondeo
Silnik: 2.0 TDCi
Rocznik: 2003
Postów: 39
|
Odp: Wymiana świec żarowych w dogrzewaczu PTC silnika TDDI/TDCi
za inspiracją kolegi Imera skontaktowałem się z producentem oryginalnych świec z podgrzewacza. Właśnie otrzymałem odpowiedź:
Cytat:
|
21-01-2010, 22:52 | #75 |
Postów: n/a
|
Odp: Wymiana świec żarowych w dogrzewaczu PTC silnika TDDI/TDCi
To ja się tylko dołączę informacyjnie, bo siebie też porozmawiałem ze słowakami. Świece ich produkcji są w IC, ale oznaczone jako ISKRA. 11 721 080 nie wprowadzali do dystrybucji, bo sądzili, że nie będzie na nie zbytu i były stosowane w modułach (również ich produkcji) montowanych fabrycznie. Jeśli cena będzie taka jak ich zwykłych żarowych w IC - 35 PLN to super. Widząc nasze duże zainteresowanie wprowadzają je na stałe. Tylko żeby IC zdążyło przed końcem zimy je sprowadzić Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
I tu chyba wątek zaczyna się kończyć. Dzięki Andy71 za pomoc. |
22-01-2010, 00:10 | #76 | |
ford::average
Zarejestrowany: 16-07-2008
Skąd: Łódź
Model: Mondeo
Silnik: 2.2 TDCi 183 KM i 481 Nm
Rocznik: 2004
Postów: 148
|
Odp: Wymiana świec żarowych w dogrzewaczu PTC silnika TDDI/TDCi
Cytat:
to miało być ?? szlag mnie trafia z tym (nie)grzaniem silnika i też myślę o montazu takiego podgrzewacza - ponawiam pytanie, które zadano wcześniej: ile jest roboty aby to właściwie podłączyć do PCM ??
__________________
MKIII RS - diabelskie kombi, antracytowe 18", fabryka: 160 KM i 385 Nm, chip + mody: 183 KM i 481 Nm http://i29.tinypic.com/dcy99d.jpg |
|
22-01-2010, 07:24 | #77 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 25-12-2008
Skąd: Bydgoszcz
Model: Mondeo Mk3
Silnik: 2.2 TDCI
Rocznik: 2006
Postów: 43
|
Odp: Wymiana świec żarowych w dogrzewaczu PTC silnika TDDI/TDCi
Dzienki kolego Oktan
Mi szukanie sie nie udałoGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Mam własnie cos takiego zamontowane , tylko że ja miałem nagrzewnice orginalnie a znienałem bo sie ,,skończyły,, swiece , których niemogłem dostac Wydaje mi sie że ,,dołożenie,, tego podgrzewacza jesli niebyło go orginalnie skonczy sie programowaniem GEM-u Znacznie prosciej byłoby pociągnąc osobną instalke z wyłącznikiem czasowym lub termicznym którą załanczałbys sam włącznikiem w kabinie Którys z kolegów juz cos na ten temat pisał kilka stron wczesniej Pozdro |
22-01-2010, 08:52 | #78 | |
ford::average
Zarejestrowany: 16-07-2008
Skąd: Łódź
Model: Mondeo
Silnik: 2.2 TDCi 183 KM i 481 Nm
Rocznik: 2004
Postów: 148
|
Odp: Wymiana świec żarowych w dogrzewaczu PTC silnika TDDI/TDCi
Cytat:
nie ma sprawy, polecam się na przyszłość przeczytałem ten temat od samego początku i teraz się zastanawiam: - czy robić osobną instalację tak jak sugerujesz, - czy tak jak fabryka - z racji warunków granicznych jakie są narzucone (temperatury, kiedy ma się wyłączyć a kiedy załączyć itd. ),
__________________
MKIII RS - diabelskie kombi, antracytowe 18", fabryka: 160 KM i 385 Nm, chip + mody: 183 KM i 481 Nm http://i29.tinypic.com/dcy99d.jpg |
|
22-01-2010, 09:06 | #79 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 25-12-2008
Skąd: Bydgoszcz
Model: Mondeo Mk3
Silnik: 2.2 TDCI
Rocznik: 2006
Postów: 43
|
Odp: Wymiana świec żarowych w dogrzewaczu PTC silnika TDDI/TDCi
To juz musisz sam zdecydowac
Radocha z porządnie działającego ogrzewania --bezcennaGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. |
23-01-2010, 01:52 | #80 |
Postów: n/a
|
Odp: Wymiana świec żarowych w dogrzewaczu PTC silnika TDDI/TDCi
no to ja się wypowiem odnośnie sprawdzenia czy świece działają i gdzie są...
Po pierwsze czytajcie ludzie wszystko co tu się pisze bo zadajecie pytania na które już ktoś odpowiedział ! Np: gdzie są zamontowane?...Są pod samochodem, "pod stopami kierowcy". Kolega Andi świetnie to pokazał na foto w poście nr #16 Po drugie sprawdzić trzeba dwie rzeczy: czy sterownik podaje napięcie na świece i czy same świece grzeją po podaniu napięcia "na krótko". Oto metoda "garażowa", dla ludzi o mocnych nerwach: Pierwsze zadanie sprawdzić można podłączając żarówkę jednym biegunem koniecznie do obudowy podgrzewacza (byle nie do masy pojazdu w innym miejscu) a drugim do odłączonego kabelka od świecy (żarówka np: H7 od świateł mijania lub 21W od kierunków), następnie trzeba odpalić auto i patrzeć co się dzieje. Polecam użyć trzech żarówek naraz, po jednej na każdy przewód świecy. Przy około -10'c na zewnątrz wystarczy odpalić auto i ustawić ogrzewanie wewnątrz na max (HI) i wentylator wnętrza też na max. Na biegu jałowym (dla niektórych "na luzie"), w ten sposób można wychłodzić silnik dosyć konkretnie przy odłączonych lub niesprawnych świecach. Teoretycznie sterownik powinien załączyć napięcie świec po jakimś czasie. Drugie zadanie jest ciut trudniejsze Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Najlepiej mieć amperomierz do pomiaru dużych prądów ( około 25A) i za jego pomocą sprawdzić czy świeca pobiera prąd podany bezpośrednio przewodem z plusa akumulatora. Jeżeli nie dysponujecie takowym to wystarczy przewodem podłączonym do plusa akumulatora dotykać zacisku przewodu na świecy ( polecam wcześniej odłączyć właściwy przewód ze sterownika od świecy) jeżeli iskrzy to powinno być ok. Podgrzewacz powinien się nawet lekko podgrzać. Zamiast amperomierza można też użyć żarówki. Im większej mocy tym lepiej. Może być np H7. Jeżeli żarówka podłączona szeregowo pomiędzy zacisk przewodu świecy a plus akumulatora zaświeci to możemy być pewni, że świeca na 99,9% jest sprawna. oto prymitywny schemat podłączenia: ==[świeca}<------{H7 lub Amperomierz}------{+akumulatora] !!! Ważne aby sprawdzić czy obudowa podgrzewacza ma dobre połączenie z masą pojazdu !!! Wiadomo, że wszystko co na prąd-potrzebuje plusa i minusa. Można też wykręcić świecę (prosząc kolegę o zatkanie dziury po niej palcem) i podłączyć ją "na krótko" do akumulatora. Gwintem do minusa, zaciskiem przewodu do plusa. Jeżeli działa to niektórzy zrozumieją dlaczego świeca nazywa się żarowa. Nie zastanawiajcie się czy świeca ma mieć 12V czy 13,5V. To jest bez znaczenia bo napięcie w samochodzie skacze w zależności od ilości odbiorników w zakresie około 11-14V. Ma pasować mechanicznie. Jeden producent tak to opisał, żeby wiadomo było czy to do TIR-a, czy do osobowego, a inny sumiennie opisał, że przy 13,5V (średnie napięcie w sprawnym samochodzie osobowym) świeca ma np: dokładnie 253W... (elektrycy wiedzą to z prawa Ohma). Nas to mało interesuje, czy to będzie 246W, czy 259W.... Podgrzeje po 1849 przejechanych metrach przy -5 albo po 1915m.... Na koniec powiem jako ciekawostkę, że ten silnik tak słabo się nagrzewa, że przez dwa tygodnie mogłem jeździć z kompletnie niesprawną pompą wody. W takim przypadku po osiągnięciu 80'c sterownik włączył wentylator chłodnicy praktycznie na stałe i przy mrozie -10...-15 mogłem jeździć w korkach praktycznie non stop. Temperatura wchodziła na czerwone pole dopiero przy wjeżdżaniu na wiadukt lub mocniejszym obciążeniu. Wystarczyło postać 30 sekund na przystanku autobusowym, żeby wentylator schłodził motor do 70'c. Dla ciekawskich dodam, że po przejściu przez czerwone pole auto praktycznie nie reaguje na pedał gazu. Moc wraca dopiero na czerwonym Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Nie polecam sprawdzać czy tak jest, ja nie miałem chwilowo innego wyjścia. Przepraszam niektórych za zbyt dosłowne opisy Ostatnio edytowane przez vvilk ; 23-01-2010 o 02:59 |
|
|
|