Opony bieznikowane czy warto?

[ogrodnik1986]

Witam w moim mk3 mam obecnie zimówki bez bieżnika praktycznie więc jestem zmuszony do zakupów. problem polega na tym że w ubiegłym roku zrobiłem 6 tysięcy km przebiegu więc nie poszukuje czegoś z górnej półki bo nie potrzebuje
W internecie natknąłem się na opony bieżnikowane firmy bargum osobiście znam tą firmę i byłem bardzo zadowolony z ich opon gdy do dostawczaka zakładałem zimówki (na śniegu szedł jak pług) teraz z racji przebiegów jakie robię zastanawiam się nad wielosezonowymi bargum, w cenie 110 złotych za sztukę, czy macie może jakieś doświadczenie z oponami wielosezonowymi?? Bieżnikowanymi oczywiście. Co forum to inne teorie... najwięcej osób zabiera głos w tej sprawie które takich opon nigdy nie użytkowali więc proszę o odp osoby które były użytkownikami takich opon.

[zbyszek99]

Napisał ogrodnik1986 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Witam w moim mk3 mam obecnie zimówki bez bieżnika praktycznie więc jestem zmuszony do zakupów. problem polega na tym że w ubiegłym roku zrobiłem 6 tysięcy km przebiegu więc nie poszukuje czegoś z górnej półki bo nie potrzebuje
W internecie natknąłem się na opony bieżnikowane firmy bargum osobiście znam tą firmę i byłem bardzo zadowolony z ich opon gdy do dostawczaka zakładałem zimówki (na śniegu szedł jak pług) teraz z racji przebiegów jakie robię zastanawiam się nad wielosezonowymi bargum, w cenie 110 złotych za sztukę, czy macie może jakieś doświadczenie z oponami wielosezonowymi?? Bieżnikowanymi oczywiście. Co forum to inne teorie... najwięcej osób zabiera głos w tej sprawie które takich opon nigdy nie użytkowali więc proszę o odp osoby które były użytkownikami takich opon.

Nie byłem użytkownikiem a jestem lecz nie tej firmy. Przejechałem około 1,2Tkm i jak na razie jestem zadowolony. Rozmiar który mam założony to 225/45/17 Jedno co mogę na razie powiedzieć to to że przy wyważaniu największy odważnik to 40 co wydaje mi się że wykonanie jest super. Przy kupnie prowadziłem wstępną korespondencję i wynikało z niej że najważniejszym warunkiem jest utrzymanie ciśnienia w oponie. Kontakt bardzo dobry, przesyłka szybka.
Do zakupu skłoniły mnie warunki gwarancji, cena i rozmiar (ciężko dostać w tej cenie i z taką gwarancją).
Jak będzie dalej to się okaże.
Firma w której kupiłem to [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

[ogrodnik1986]

z wyważaniem nie ma raczej problemów tylko co nie którzy opisują niesamowite historie że się nie da. Pamiętam że jak do T4 zakładami mi zimowe bieżnikowane to byli wręcz w szoku bo nie musieli wyważać prawie.... rozumiem że masz wielosezon założony?

[jarhel74]

Ja jestem na nie dla bieżnikowanych. Miałem kiedyś i po ok 2 latach, mimo że bieżnik był jeszcze b. dobry (też robiłem ok 5 kkm rocznie), musiałem wymieniać. Okazało się, że z zewnątrz opona w super stanie, a od środka zaczęły wychodzić druty i schodziło powietrze. Wymiana więc 2 opon, bo nie dało się dokupić 1 o takim samym bieżniku. Po 3 latach 2 pozostałe do wymiany, bo zaczęła pękać guma na bokach. Wyglądało to tak jakby ktoś nożem pociął . Przeliczyłem koszty i stwierdziłem, że bardziej opłaca się kupić nowe, tańsze, niż bieżnikowane.

[ufowroc]

ja tam jeździłem na bieżnikowanych letnich (Profil) i zimowych(Glob-Gum) i byłem zadowolony tyle, że letnie bieżnikowane miałem tylko na tylnej osi

[zbyszek99]

Napisał jarhel74 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Ja jestem na nie dla bieżnikowanych. Miałem kiedyś i po ok 2 latach, mimo że bieżnik był jeszcze b. dobry (też robiłem ok 5 kkm rocznie), musiałem wymieniać. Okazało się, że z zewnątrz opona w super stanie, a od środka zaczęły wychodzić druty i schodziło powietrze. Wymiana więc 2 opon, bo nie dało się dokupić 1 o takim samym bieżniku. Po 3 latach 2 pozostałe do wymiany, bo zaczęła pękać guma na bokach. Wyglądało to tak jakby ktoś nożem pociął . Przeliczyłem koszty i stwierdziłem, że bardziej opłaca się kupić nowe, tańsze, niż bieżnikowane.

Mając taki rozmiar jak ja to z używek mogłem znaleźć względnie dobre (4-5mm) za tą samą cenę. Tu mam bieżnik 9mm i gwarancję (przeczytaj warunki) o czym przy używanej po miesiącu możesz zapomnieć. Też zawsze byłem na "nie" lecz kiedy moi koledzy w pracy zaczęli kupować i chwalić to za taką cenę dwóch nowych, najtańszych i nie wiadomo jakich kupiłem 4szt. nalewanych.
Nikogo nie namawiam, sam testuję i przyznam że cały czas słucham co się dzieje. Ale za te pieniądze?

[Wojtek]

Sie ma.

ogrodnik1986 - poczytaj te tematy :
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

Pozdrawiam
Wojtek

[jarhel74]

W moim przypadku różnica w cenie wynosiła ok 40zł. Bieżnikowane ~110zł, nówki budżetowe ~150zł. Gwarancja na opony to śliska sprawa, nawet w przypadku nowej opony ciężko wyegzekwować wymianę opony (czytałem kilka razy o walkach klientów ze sprzedawcami opon - zawsze zwalają winę na klienta ). Kolega pytał o doświadczenia z nadlewkami, więc opisałem swoje, a On zrobi co zechce. Ja miałem z nimi sporo problemów, więc nie mam zamiaru więcej się pchać w opony bieżnikowane.