Olej - a trwałość silnika.

[rufus295]

Witam. Chciałbym się zapytać czy jeżdżąc od początku na oleju mineralnym (76tyś. przebiegu) mogę się liczyć z szybszym zużyciem silnika niż gdybym miał zalany syntetyk? Jeżeli by to miało mieć jakiś pozytywny skutek to może by wlać teraz chociaż półsyntetyk? A tak w ogóle to ile przy delikatnym traktowaniu te silniki mogą bez remontu przelecieć? Dzięki za rady.

[Pinki]

1. jak od początku ? tzn, że kots nowe auto zalał mineralnym ?

2.

może by wlać teraz chociaż półsyntetyk

to wtedy

mogę się liczyć z szybszym zużyciem silnika

[rufus295]

Tak.Ja ją kupiłem jak miała 46 tyś i dalej leje mineralny, ale czy jest sens?

[reskris]

rufus295 ja bym w tej sytuacji nie przechodził na półsyntetyk, jedynie nie oszczędzać na oleju mineralnym i lać dobrej klasy jakościowej oraz markowy. Taki aby przy oznaczeniu wg API miał najdalszą literę alfabetu po oznaczeniu S..., np SH itd, poza tym lepkość i tak będzie w mineralnych wynosiła wg SAE 15W30-40. Oczywiście przy mineralnym nie przekraczać przebiegu 10tyś lub 1 rok i powinno być wszystko w porządku.

Reasumując więc lepiej pozostań przy mineralnym, chyba że zimy drastycznie się pogorszą więc przy dużych mrozach ja pokusiłbym się o zmianę na półsyntetyk ale tylko na sezon zimowy.

[yacek _b]

Moje "boje " z olejem .
Ponad rok temu pewien gość sprowadził mi fiestę z Niemiec , nie powiem jest wsio cacy , ale pamiętam jak pojechałem obejrzeć ( zaraz jak ściagnął ) coś wydaje mi się że wisiała karteczka z napisem Aral 5w30 ( mogę się mylić ) , w cenie auta miało być wymiana filterków i oleju . No i zalał mi mineralnym castrolem :fcp5 . Jeszcze wtedy nie byłem taki mądry i nie czytałem tego forum :fcp3 . No ale stało się . Jeżdżę na Castrolu GTX HIGH MILEAGE , na razie nic się nie dzieje , zero wycieków i brania oleju . Jak przejechałem 8.5 tys. wymieniłem na ten sam( mimo że kolesie w pracy pukali się w czoło i mówili że spokojnie przy moim stylu jazdy mogę zmieniać przy 10.000-12.000) i dalej jeżdżę auto ma przebieg 165 tys. km. Miałem możliwość rozmawiania z paroma mechanikami i tak przy okazji spytałem o lej , każdy stwierdził że jak juz mam minerała to powinienem pozostać , tylko można częściej robić wymianę . Tyle , chociaż na forum fiesty , są osoby które radzą przejść na półsyntetyk np. valvoline maxlife 10w40 , wcześniej zrobić płukankę .

[rufus295]

Czyli chyba raczej zostanę przy tym mineralnym, co 8tyś wymieniam to chyba powinno być dobrze.Jak myślicie, 150tyś ten silniczek przeleci bez remontu?

Napisał rufus295

Czyli chyba raczej zostanę przy tym mineralnym, co 8tyś wymieniam to chyba powinno być dobrze.Jak myślicie, 150tyś ten silniczek przeleci bez remontu?

Przeleci spokojnie.

[wtom]

jeżdżąc na mineralu nic mu nie bedzie. jak nie masz na tym typie oleju dużo przejechane (ile w sumie tys km?) to można zalać półsyntetykiem przepłukać i dalej na półsyntetyku jeździć. jedynie jakie zagrożenie przy przejściu "w tą stronę" to jest zatkanie kanałów olejowych osadem i nagarem po mineralu (ale to musiały by być duże przebiegi i długie okresy między wymianami). zresztą wachlarz dopuszczalnych lepkości przez producenta jest duży i uzależniony od warunków eksploatacji (klimat, temperatura) a nie od konstrukcji silnika.

[Pierre Doley]

Witam,
Jezdzilem do niedawna Fiestą z silnikiem 1,25 16V. Jak go kupilem w 2003 mial 74000 tys, a poprzednio gosc uzywal... Lotosa mineral od nowosci (debil... :fcp15 ). Ja od razu wlalem Castrola Magnatec 5w40 full synt. Auto ma teraz 154000, a jak dotad nie bylo zadnych wyciekow, nie bierze oleju. Tylko raz po wakacjach i po 3000 km po autostradzie w 2007 musialem dolewac...0,25l !!!
Od razu po wymianie na Castrola spalanie spadlo od 8 do 6l/100km. Moj rekord tym samochodem w ogole to 4,8l/100. Na razie jezdze Fusionem i ma fabryczny olej Formula E 5w30. Mysle ze dla twojej fiesty to tez moz byc dobry wybor, bo w sumie to jest zloty srodek dla wszystkich fordow. Nie kosztuje duzo, 99zl za 5l. [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ].

Pozdrawiam!

Pierre

[rufus295]

Ogólnie ma 76tyś przejechane ma, czyli niewiele jak na 11 lat i chyba jak jest dobrze to może nic nie będę już zmieniał? :fcp18