Sprawdzanie Numeru VIN

PiotrZ · 18-04-2006, 17:03

Mam dwa Fordy Mondeo 1,8 z 1997 i 2,5 z 1998 roku. W obu przypadkach mam problemy z przednimi tarczami. Po wymianie na nowe lub po przetoczeniu po przejechaniu 2000 km zaczynają sie drgania kierownicy przy hamowaniu. Za kazdym sprawdzeniem wychodzi, że skrzywieniu uległy tarcze. Czy ktoś wie jaka jest tego przyczyna i jak się tego pozbyć.

llechu · 18-04-2006, 17:14

A jakie stosujesz? Przy wymianie tarcz należy również wymienić klocki, ale chyba lekko zużyte klocki nie powinny krzywić tarcz. Ja wymieniam na brembo, klocki lucasy i hamulce chodzą idealnie.

barylkaq · 18-04-2006, 17:29

tez mam klocki lucasy a tarcze jeszcze raczej oryginalne z fabryki i chodzi cacy Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

mmmk · 18-04-2006, 18:06

moze byc cos zle zalozone albo jakas krzywizna piasty. ale dojsc do tego co i jak to wyzsza sztuka w tym nie umiem pomoc bo sam walcze non stop z krzywymi tarczami...
pozdrwiam
maciek
p.s. jak byly toczone tarcze?? na samochodzie czy tak gdzies u kogos na tokarce?? bo jak mi toczyli na samochodzie za 60 zl od sztuki to bylo ok do czasu az tarcze popekaly ze 2000km (to bylo widac bo do konca hamowaly idealnie no ale jak zauwazylem co sie z nimi dzieje to je szybko zdjalem bo sie balem na tym jezdzic. no i przy ustwaianiu przyrzadu do toczenia co trwa dluzej niz samo toczenie to wyszlo,ze mam luz na lozysku to i to trzeba bylo wymienic...)

[ Dodano: 2006-04-18, 19:07 ]
a tarcze dobre byly i drogie bo delphi ale jak widac material byl jakis slabawy bo innego wytlumaczenia nie ma

Tom303 · 18-04-2006, 20:56

Ja wymienilem na Brembo i hula ... :fcp1, a klocki (ferrodo) zostawilem stare, bo krotko przed tem wyminialem i byly "ledwo zuzyte" i nie ma problemu typu nowa tarcza a stare klocki.

gregor13 · 19-04-2006, 07:32

Ja miałem taki sam problem. Nowe tarcze (o ile pamiętam, Jurid,), nowe klocki (Maff). a po przejechaniu 3.000 km zaczęły się drgania przy hamowaniu (gdzieś od 70 km/h wzwyż). Przetoczyłem tarcze i problem ustał. Teraz uważam na wszystkie kałuże podczas hamowania :fcp22

karex · 19-04-2006, 12:11

PiotrZ, jeżeli tarcze były jakieś "w miarę" a nie za 20 zł/szt i coś takiego sięrobi to radzę przyjrzeć się zaciskom hamulcowym. Prawdopodobnie któryś nie cofa tak jak powinien (albo nawet i oba) i nawet wtedy gdy Ty nie hamujesz to klocek minimalnie styka z tarczą. Oporu przy toczeniu nie poczujesz, ale to wystarczy żeby tarcza padła po jakimś czasie dlatego, że ona jest non stop gorąca. Przejedź kilka km kilka razy hamując i zobacz, która tarcza będzie cieplejsza.

Gaduliks · 19-04-2006, 19:34

Coś w tym jest , co pisze @Karex tzn. przegrzewanie się tarcz hamulcowych . A ja chciałem zwrócić uwagę na inny szczegół który może mieć znaczenie tzn. hamulce kół tylnych jeśli będą mało skuteczne większe siły będą na kołach przednich i będą się przegrzewały tarcze .
Proponuję przejżeć hamulce kół tylnych.
Pozdrawiam :fcp20

Ireneusz Madej · 23-04-2006, 10:47

Witam, mam Mondeo 2,5 V6 i zmieniłem tarcze i klocki na nówki sztuki (Brembo i Ferrodo) i cały problem z draganiami zanikł. Polecam czesto sprawdzać klocki.

Anubis · 23-04-2006, 11:59

Jestem przekonany, że problem tkwi w zaciskach hamulcowych, prawdopodobnie nie są one w osi z tarczą. Sprawdźcie czy zacisk, w którym są klocki może swobodnie się dostosowywać do osi tarcz w miarę zużywania się klocków.

18-04-2006, 17:03	#1
PiotrZ ford::amateur Zarejestrowany: 18-04-2006 Postów: 1	[Mk1] [Mk2] kłopoty z tarczami Mam dwa Fordy Mondeo 1,8 z 1997 i 2,5 z 1998 roku. W obu przypadkach mam problemy z przednimi tarczami. Po wymianie na nowe lub po przetoczeniu po przejechaniu 2000 km zaczynają sie drgania kierownicy przy hamowaniu. Za kazdym sprawdzeniem wychodzi, że skrzywieniu uległy tarcze. Czy ktoś wie jaka jest tego przyczyna i jak się tego pozbyć. __________________ PIOTR

18-04-2006, 17:29	#3
barylkaq ford::advanced Zarejestrowany: 31-01-2006 Skąd: Lublin Model: --- Silnik: --- Rocznik: 1998 Postów: 398	tez mam klocki lucasy a tarcze jeszcze raczej oryginalne z fabryki i chodzi cacy Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. __________________ FORD MONDEO I 2.5 V6 + LPG - WERSJA EXECUTIVE 96R. -HATCHBACK- BYŁO PIĘKNE ...

18-04-2006, 18:06	#4
mmmk ford::professional Imię: Maciek Zarejestrowany: 10-09-2005 Skąd: rumia Model: mondeo mk3 Silnik: TDCI 2.2 Rocznik: 2005 Postów: 1,497	moze byc cos zle zalozone albo jakas krzywizna piasty. ale dojsc do tego co i jak to wyzsza sztuka w tym nie umiem pomoc bo sam walcze non stop z krzywymi tarczami... pozdrwiam maciek p.s. jak byly toczone tarcze?? na samochodzie czy tak gdzies u kogos na tokarce?? bo jak mi toczyli na samochodzie za 60 zl od sztuki to bylo ok do czasu az tarcze popekaly ze 2000km (to bylo widac bo do konca hamowaly idealnie no ale jak zauwazylem co sie z nimi dzieje to je szybko zdjalem bo sie balem na tym jezdzic. no i przy ustwaianiu przyrzadu do toczenia co trwa dluzej niz samo toczenie to wyszlo,ze mam luz na lozysku to i to trzeba bylo wymienic...) [ Dodano: 2006-04-18, 19:07 ] a tarcze dobre byly i drogie bo delphi ale jak widac material byl jakis slabawy bo innego wytlumaczenia nie ma __________________ mondeo mk3 2.2 TDCI a było mondeo mk2, scorpio mk2 i mk1, sierra mk2 i Taunus 1982 r...

18-04-2006, 20:56	#5
Tom303 ford::advanced Zarejestrowany: 10-01-2006 Skąd: Opole Model: Cougar/Mondeo/S-max Silnik: 2.5i/3.0i/2.0d Rocznik: 1998/2005/2007 Postów: 283	Ja wymienilem na Brembo i hula ... :fcp1, a klocki (ferrodo) zostawilem stare, bo krotko przed tem wyminialem i byly "ledwo zuzyte" i nie ma problemu typu nowa tarcza a stare klocki. __________________ Pozdrawiam Tomek

19-04-2006, 07:32	#6
gregor13 ford::advanced Zarejestrowany: 30-12-2004 Skąd: Radom Model: Planowany Ford Focus Mark One 1,6 Silnik: 1,6 16v Rocznik: 2004 Postów: 311	Ja miałem taki sam problem. Nowe tarcze (o ile pamiętam, Jurid,), nowe klocki (Maff). a po przejechaniu 3.000 km zaczęły się drgania przy hamowaniu (gdzieś od 70 km/h wzwyż). Przetoczyłem tarcze i problem ustał. Teraz uważam na wszystkie kałuże podczas hamowania :fcp22 __________________ Pozdrawiam - Grzesiek

18-04-2006, 17:14	#2
llechu ford::expert Zarejestrowany: 08-10-2004 Skąd: Wawa i okolice Model: Mondeo MKIII i Focus MK I Silnik: TDCI 2.0 115KM i 1.6 16V Rocznik: 2003 i 2004 Postów: 4,590	A jakie stosujesz? Przy wymianie tarcz należy również wymienić klocki, ale chyba lekko zużyte klocki nie powinny krzywić tarcz. Ja wymieniam na brembo, klocki lucasy i hamulce chodzą idealnie.

19-04-2006, 12:11	#7
karex ford::expert Zarejestrowany: 15-01-2005 Skąd: łódzkie Model: Mondeo Mk3 i Mk4 oczywiście kombi Silnik: 2,0 TDCi 130 na 151KM i DW10C 140KM Rocznik: 2005.02 oraz 2012.05 Postów: 2,806	PiotrZ, jeżeli tarcze były jakieś "w miarę" a nie za 20 zł/szt i coś takiego sięrobi to radzę przyjrzeć się zaciskom hamulcowym. Prawdopodobnie któryś nie cofa tak jak powinien (albo nawet i oba) i nawet wtedy gdy Ty nie hamujesz to klocek minimalnie styka z tarczą. Oporu przy toczeniu nie poczujesz, ale to wystarczy żeby tarcza padła po jakimś czasie dlatego, że ona jest non stop gorąca. Przejedź kilka km kilka razy hamując i zobacz, która tarcza będzie cieplejsza. __________________ Pozdrawiam Było Mondeo Mk2 1997 1,8+BLOS i Mondeo Mk2 1997 1,8 TD [Regulamin Forum] [Sklep forumowy]

19-04-2006, 19:34	#8
Gaduliks ford::average Zarejestrowany: 19-06-2005 Skąd: Lubin Postów: 78	Coś w tym jest , co pisze @Karex tzn. przegrzewanie się tarcz hamulcowych . A ja chciałem zwrócić uwagę na inny szczegół który może mieć znaczenie tzn. hamulce kół tylnych jeśli będą mało skuteczne większe siły będą na kołach przednich i będą się przegrzewały tarcze . Proponuję przejżeć hamulce kół tylnych. Pozdrawiam :fcp20

23-04-2006, 10:47	#9
Ireneusz Madej ford::beginner Zarejestrowany: 30-10-2005 Model: Transit Silnik: 2,4 tdci Rocznik: 2006 Postów: 11	Witam, mam Mondeo 2,5 V6 i zmieniłem tarcze i klocki na nówki sztuki (Brembo i Ferrodo) i cały problem z draganiami zanikł. Polecam czesto sprawdzać klocki.

23-04-2006, 11:59	#10
Anubis ford::average Zarejestrowany: 19-02-2006 Skąd: Śląsk Postów: 135	Jestem przekonany, że problem tkwi w zaciskach hamulcowych, prawdopodobnie nie są one w osi z tarczą. Sprawdźcie czy zacisk, w którym są klocki może swobodnie się dostosowywać do osi tarcz w miarę zużywania się klocków.