Łożysko z przodu

[transicik93]

Witam koledzy.Mam pytanko.Czy w transitach z 93r istnieje kilka typów(rozmiarów) łożyska koła przedniego?Bo ono właśnie mi sie rozsypało.A może podrzucicie jakiś prosty sposób na własnoręczną wymianę bo chce je wymienić sam.Z góry dziękuję i pozdrawiam

[wojtekjanus]

Transicik, jeżeli masz model FT100, to zajrzyj do wątku z 22 grudnia - Schemat przedniego zawieszenia - tam są dokładne rysunki.
Tym niemniej:
-okręcasz koło,
-zdejmujesz (odkręcasz) zacisk razem z obejmą,
-wyjmujesz miseczkę,
-wyjmujesz zawleczkę z zabezpieczenia, odkręcasz nakrętkę, wyjmujesz podkładkę i wewn. pierścień małego łożyska (czystość!),
-ściągasz ręcznie piastę z tarczą z osi.

Tutaj pytanie, czy zmieniać obydwa łożyska, czy tylko zewn. małe. Wg mnie padają tylko małe, łatwo sprawdzić, bo widzisz od razu bieżnię tego łożyska. Duże sprawdzisz dopiero po wydłubaniu simmeringu.
Więc jeśli tylko małe, to:
-dobrym wybijakiem wybijasz pierścień zewn. małego łożyska od strony simmeringu (staraj się go nie uszkodzić, chyba że od razu wiesz, że będzie wymieniany i nie kosztuje dużo),
-wbijasz nowy pierścień łożyska (stosuj duży, ciężki młotek stosunkowo lekko stukając, a nie mały z mocnym waleniem) wykorzystując stary pierścień przy pobijaniu,
-zachowując czystość w odwrotnej kolejności zakładasz piastę itd. Włóż świeży smar do koszyczka nowego łożyska i do miseczki.
-śrubę regulacyjną luzu łożysk dokręć do lekkiego oporu, ale nie mocuj się z nią, jak postawisz auto na kole i tak pojawi się luz.
Mocno przykręć obejmę z zaciskiem. Pzdr.

[transicik93]

Dzięki wojtek za rady.Wymienie obydwa łożyska odrazu.Niedawno zmieniałem tarcze hamulcowe z przodu i miałem z nimi niezłą przeprawę.Zeszło się cały dzień i pół nocy.I wtedy też zauważyłem że łożysko ma luz.Dokręcanie nic nie dało.I w końcu padło.

[wojtekjanus]

Transicik, trochę mnie wypłoszyłeś. :549:
W 2,5D z przodu są dwa stożkowe łożyska, więc jak dokręcisz nakrętkę - to bez względu na to, czy łożyska są padnięte, czy nie - luz zlikwidujesz. Więc jeśli u ciebie po dokręceniu nakrętki nadal był luz, to znaczy, że luz jest gdzie indziej - np na przegubie zwrotnicy. Łożysko zmieniasz wtedy, gdy hałasuje, potem dudni, a w końcu daje wyczuwalne wibracje.
Jeżeli u ciebie nie słychać łożysk, to nie ruszaj ich. :584:

[Adasko_Transit]

transicik93, jeśli mogę coś wrzucić: [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ].
Porządny artykuł, kiedyś myślałem, że wymiana łożyska jest na tyle skomplikowana, że tylko mechanik. Po tym artykule powinieneś się tego podjąć. Pozdrawiam

[ziemek56]

Teraz moja uwaga.
1- zmiana rozmiaru łożyska przedniego nastąpiła w połowie 1992 roku.
2- Może nastąpić sytuacja, że pomimo dobrego napięcia łożysk luz wytworzy się. Łożyska produkowane są w trzech klasach pasowania i Ja kiedyś trafiłem to najciaśniejsze - bieżnia wewnętrzna dużego nie doszła całkowicie i dopiero podczas jazdy wytworzył się luz a że jeździłem w trudnym terenie efekt wymiana, bo nie zauważyłem w porę.
Taka mała rada: Dobieramy nakrętkę gwintem (skokiem i średnicą) tę samą, lecz wyższą (dłuższy gwint) i nią dokręcamy "za mocno" aby zaraz zamienić na oryginalną i poprawnie naprężyć. To da pewność dojścia bieżni dużej do oporu.NIE uderzamy w piastę młotkiem, bo tego łożyska nie lubią.
Niestety nie można wbić najpierw samej bieżni wewnętrznej na czop osi (np rurą) bo musi być zamknięta w piaście simmeringiem.... No można ale na pewno nie w transicie.

[ziemek56]

A fotorelacja b. dobra. Nawet nie-mechanik zrozumie jakie to proste.

[transicik93]

Wojtek czemu sie wystraszyłeś.Tymi tarczami?Zeszło się bo jakiś kretyn tak dokręcił tarcze do piasty że musiałem rozwiercac śruby mocujące tarczę bo za nic nie można było ich odkręcić.A z tym łożyskiem myślę że pójdzie dobrze.Wcześniej w o mondeo przerabiałem ten temat kilka razy a tam też nie jest lekko.Najbardziej interesuje mnie to czy uda mi się dokupić odpowiednie łożysko.Szukałem go po sklepach internetowych i tam do mojego rocznika i modelu było kilka rodzajów.

[ziemek56]

Zdemontuj, pokaż bieżnie w sklepie i gotowe. Każde łożysko ma numer katalogowy trwale naniesiony. Jak ja wymieniałem i pytałem w sklepie czy są, to od razu (telefon) dostałem prikaz: <weź pan co wyjmiesz ze sobą będzie 100% bo są różne wymiary>.

Nawet nr VIN nie jest adekwatny bo w międzyczasie mogły być jakieś wymiany o których nie wiemy.
Jest taka sieć sklepów Ford AZ - pewniaki i dobrze skatalogowani (papierowo i komputerowo) i ****ianego zamiennika nie sprzedadzą bo się szanują.