silnik zgasł po 10 minutach pracy

[Rafał A.(antek)]

zimno jest, gaznik nie daje rady
daj mu odparowac troche, zapalaj z lekko wcisnietym pedalem gazu
daj mu sie nagrzac
sprawdz uklad zapłonowy (cewka, rozdzielacz, kable, swiece)

[sierradzg]

Jeżeli chodzi o pompę to jst na bloku silnika,nie jest elektryczna!,w filterku jest cały czas paliwo

[Stefan7809]

czyli pewnie paliwo dochodzi do gaźnika. Nie próbowałeś wykręcić może świecy i zobaczyć czy jest iskra i czy nie jest przypadkiem zalana? A jak go próbowałeś uruchomić, to nie było czuć zapachu paliwa?
ja bym zrobił tak:

1. odkręciłbym przewód powietrza, który dochodzi do gaźnika, albo obudowę filtra powietrza, tak żeby widać było gaźnik. Z góry powinno być widać gardziel gaźnika ze zwężką. Jeżeli jest paliwo w gaźniku, to jak przekręcisz przepustnicą powinno być widać wtryski benzyny tam w tej gardzieli. Są to wtryski wzbogacające mieszankę w czasie szybkiego dodawania gazu. Przy dużych mrozach również za pomocą właśnie tego mechanizmu wzbogaca się mieszankę przed uruchomieniem silnika tzw pompowanie. Jak jest paliwo złożyłbym to z powrotem. Jak nie ma paliwa to sprawdzamy czy przy wlocie benzyny do gaźnika (tam gdzie przewód jest dołączony) nie ma takiej dużej mosiężnej śruby. Jeżeli jest to jeszcze w niej może być filterek paliwa, który mógł się zapchać.
2. Jak jest paliwo i nadal się nie uruchamia, to wykręcamy świece. Pewnie w takiej sytuacji będą mokre od benzyny, wycieramy, wkładamy w przewód i dotykamy do silnika, ale nie trzymamy ręką bo kopie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. i kręcimy rozrusznikiem a ktoś patrzy czy jest iskra
3. jak jest iskra, to się zalały świece, spróbuj odpalić z wciśniętym pedałem gazu do podłogi
4. jak nie ma iskry to diagnostyka układu zapłonowego, to co można zrobić we własnym zakresie, to zdjąć kopułkę aparatu zapłonowego ( tam gdzie idą wszystkie przewody) i sprawdzić, czy taki węgielek na środku się nie uszkodził, czy nie rozpadł lub uszkodził się palec rozdzielacza, wyczyścić kopułkę od środka.

[WIDZ]

2 tygodnie stal potem odpaliles i wilgoc sie zkroplila a ze po takim czasie o tej porze roku moglo jej byc sporo no to zgasł.Wykrec swiece wyczysc,sprawdz iskre,pokrec z 3 razy rozrusznikiem bez swiec potem je zamontuj i probuj odpalac.Jest to oczywiscie jedna z mozliwych przyczyn.Ja taki przypadek mialem.

[jarhel74]

Przede wszystim sprawdź czy dochodzi paliwo- zdejmujesz wężyk za pompą, kręcisz rozrusznikiem i patrzysz czy leci paliwo. W mechanicznych pompach pada membrana, teraz gdy jest zimno sztywnieje i mogła pęknąć. U mnie kiedyś tak było. Jeśli pompuje, sprawdź ukł zapłonowy, jak pisali koledzy.

[sierradzg]

Bardzo dziękuję Panowie za podpowiedzi,ale już problem jest rozwiązany.Otóz okazało się że świece były tak pokryte sadzą że nie miały prawa dać iskrę wypiaskowalem je i odpalam od strzała.Ale problem może się pojawić ponownie bo podobno mam za bogatą mieszankę paliwową,dlatego jest tyle sadzy i po świę tach jadę do znajpmego gażnikowca aby to wszystko poustawial w gażniku. Jeszcze raz dziękuję!

[TOMAS]

Panowie osobiste spory i rozliczenia załatwiajcie sobie na PW

Autor może sobie w profilu wpisać 2.0 OHC gaźnik to będzie łatwiej na przyszłość . Pompa paliwa z boku silnika sterczy . Na świecach nagar z nieużywania . Wyczyścić szmatą i zrobić z 30 km i troszkę w palnik dać to się wyczyszczą .