[Mondeo 2000-2007] Instalacja dodatkowego podgrzewacza cieczy w TDCI - opis

[zajoprzemo]

U mnie tez temperatura silnika spada jak jest tak -10 i np nie jadę tylko auto ma włączony silnik... Jak jadę to jest już ok... Podejrzewam termostat bo co innego..


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[stecus]

Wymieniłem mały termostat, i w moim i w żony. W obydwu jest duża poprawa, odpowietrzone tak jak trzeba, aż do momentu włączenia wiatraka czyli około 92'C temp. głowicy. Dzisiaj jadąc do pracy przy -2'C pion był po 9 km spokojnej jazdy bo ślisko. Temperatura nie falowała, dopiero w korkach wskaźnik minimalnie schodził z pionu, nawiew na auto. Nadają mrozy do -10, zobaczę jak będzie i napiszę.

[pablolinda]

Czyli jest poprawa ogólnie. A to ciekawe że u Ciebie wentylator włączył się przy 92 na głowicy a ja miałem 96 i nie włączył się.

A co z tą pompą z automatu było nie tak?
Czyli wyjąłeś mały termostat z automatu i w twoim dalej się nie dogrzewał po mimo ze tam układ pracował prawidłowo, a teraz po założeniu nowego jest lepiej u Ciebie. To też ciekawe czemu automat po mimo nie sprawnego wydawać by się mogło termostatu nagrzewał się prawidłowo ciekawe czy jakby oddał mu spowrotem wszystkie części jakie mu zabrałeś czy teraz nagrzewał by się z trudem czy tak jak przed wyjęciem części z układu chłodzenia.
A może sposób zalewania płynu ma jakieś znaczenie i załóżmy że w automacie był zalany prawidłowo i dlatego nagrzewał się szybko z jakiegoś powodu i to mogło by wyjść teraz jak byś mu oddał części i ciekawe co by się okazało po złożeniu czy nagrzewał by się tak samo jak przed rozebraniem czy wolniej.

[stecus]

Wentylator włączył się i w moim i w żony przy 92'C, pracowały na minimalnych obrotach, oba mają pojedyncze wiatraki ze sterownikiem. Pompa wodna z automata miała luz i bardzo głośne łożyska, był to 3 letni SKF. Znalazłem w garażu pompę w idealnym stanie, została z jakiegoś transita to ją założyłem do niego. Mały termostat jest ten sam co był a duży termostat z obudową z mojego. Mondeo w automacie wisi już prawie miesiąc na podnośniku u mnie w pracy z rozebranym całym przodem, pas przedni był do wymiany i skrzynia do wyjęcia bo lał się olej z uszczelniacza pod kołem zamachowym, nie mam kiedy go poskładać ale już nie dużo zostało. Jak będzie jeździł to napiszę czy dalej dobrze się nagrzewa. Wczoraj wracałem z pracy przy -12'C, najpierw 6 km przez miasto a potem prawie 25 km do domu, po 5 km była pierwsza kreska, a po 10 pion na wskaźniku, tyle że klimatronic ustawiłem na 22 szyba i nogi a nawiew manualnie na 3 kreseczki, jak doszedł pion znowu przestawiłem na auto. Po wymianie małego termostatu można powiedzieć że jest ok, zobaczymy jak będzie się nagrzewał w okolicach 0'C ale myślę że szybko, cieszy mnie to że wskaźnik temperatury nie pływa jak szalony i w miarę stabilnie pokazuje pion, czasami po zwolnieniu do 60 km/h zejdzie milimetr ale to mi nie przeszkadza. Zapomniałem napisać że udało mi się zrobić żeby wskazówka stała idealnie w pionie a nie za 5 dwunasta, mała rzecz a cieszy, jakoś tak lepiej wygląda. Odezwę się jak złożę automata...

Zapomniałem jeszcze o jednym, dużo ludzi pisze o wkładaniu nita w miejsce odpowietrzenia głowicy i obudowy dużego termostatu, że niby przepuszcza ciepły płyn na duży obieg, oraz że kulka w dużym termostacie także powoduje przedostawanie się płynu przez zamknięty termostat. Trochę się z tym nie zgodzę. Ta kulka jest zaworkiem, płyn chłodzący płynąc przez obudowę dużego termostatu kiedy jest on zamknięty powinien wcisnąć ją w gniazdo i nie powinna puścić ani kropli płynu. Zauważyłem że w moim mondeo kiedy jadę spokojnie wąż za dużym termostatem jest całkowicie zimny, nawet po przejechaniu 30 km, cienki przewód za trójnikiem także.

[pablolinda]

Napisał stecus Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Zapomniałem napisać że udało mi się zrobić żeby wskazówka stała idealnie w pionie a nie za 5 dwunasta, mała rzecz a cieszy, jakoś tak lepiej wygląda.

Możesz opisać jak tego dokonałeś?

[stecus]

Trzeba wyjąć i rozebrać zegary, czyli zdjąć szybkę i tylną obudowę, następnie delikatnie zdjąć wskazówkę temp. silnika. Potem rozgrzewamy auto, można też przed wyjęciem zegarów, podpinamy rozebrane zegary bez wskazówki, wchodzimy w test zegarów i włączamy temp. głowicy, grzejemy aż dojdzie 80'C i wtedy celujemy wskazówką żeby trafić idealnie na środek skali, cała filozofia. Ważne żeby nie podpinać zegarów na pracującym silniku. Testowałem ten patent na innych zegarach bo w razie wtopy moich by było trochę szkoda, ale jedne i drugie działają prawidłowo.

[stecus]

Witam wszystkich zainteresowanych, automat poskładany, nagrzewa się tak samo szybko jak przed rozebraniem czyli po około 4 km, temperaturę trzyma w pionie bez względu na to czy się stoi czy jedzie. Ciekawostka jest taka że nie miałem kiedy grzać go na postoju wdg. instrukcji serwisowej. Po prostu wlałem płyn i odkręciłem śrubę na pompie aby wyszło powietrze i wszystko jest ok.

[pablolinda]

NO to ciekawie teraz to wygląda na to że już nic nie wiemy więcej tylko nawet mniej. A złożyłeś go na tych starych częściach czy coś nowego dołożyłeś do niego? Ciekawe czy ten dodatkowy podgrzewacz w obu działa jednakowo długo i z jednakową wydajnością

[stecus]

Mały termostat ten sam co był, duży wraz z obudowa z mojego, pompa wody jakaś używana ale ok, cicha i bez luzów. Podgrzewacz moim zdaniem nie ma wielkiego wpływu na nagrzewanie się auta, jest po to żeby szybciej w środku było ciepło i tyle. Po lifcie rzadko montowali podgrzewacze a nagrzewają się one szybciej niż te przed fl, jest to moje zdanie ale potwierdzone praktyką, serwisuję na bieżąco około 10 mondeo z okolicy. W połowie stycznia zmieniałem 2 termostaty w TDCi 115 km z 2004 roku bez podgrzewacza, przy -5'C nagrzewa się po 5 km jazdy, temperaturę trzyma idealnie nic nie faluje. Wydaje mi się że problem leży w elektronice, nie wiem czy tak ma być ale sterownik silnika widzi dużo wyższą temperaturę silnika niż zegary, różnica jest około 10 'C, sprawdzałem to w swoim mondeo, muszę sprawdzić jeszcze w tym z automatem.

[pablolinda]

No jak ma po lifcie i podgrzewacz ma co do elektroniki to nie wiem, czyli by znaczyło że komputer z czasem zgubił albo zmienił swoje parametry i zmienia czas nagrzewania się układu przez to ?