|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
23-04-2006, 21:10 | #11 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 14-04-2006
Skąd: Łódź
Postów: 44
|
Ja miałem tak z tarczami w Scorpiaku. Wynika to z tego, że zwykłe warsztaty samochodowe zakładają tarcze lub klocki na zasadzie "na odwal się" i później wszystko się nierówno układa. Teraz w mondeo pojechałem do przedstawiciela brembo i ferodo w łodzi i chłopaki wszystko dokładnie wyczyścili przed założeniem i po wszystkim dokonali wszystkie pomiary. Teraz jest OK nic nie bije, a auto staje w miejscu. Takie fachowe założenie hamulców jest niestety droższe ale myślę, że opłaca się to bardziej niż ciągła wymiana klocków lub tarcz. Gdybyś potrzebował dobre klocki ferodo lub tarcze brembo do mondeo to daj znać - mój sąsiad jest przedstawicielem a do tego jest wielokrotnym mistrzem polski w wyścigach więc na hamulcach się zna. Polecam [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
|
24-04-2006, 20:40 | #12 |
ford::amateur
Zarejestrowany: 28-03-2006
Skąd: Wrocław
Postów: 6
|
Witam! Miałem tak samo w Mondeo 96rok. Zmianiałem klocki, toczyłem tarcze, wymieniłem jakieś tuleje i nic! Fachowiec powiedział, że terz już tylko tarcze do wymiany. No i wymienił. Pomogło na 2000 km.Kosztowało mnie to wszystko ok 600zł. Problem tkwił w skorodowanych piastach na powierzchni przylegania do tarczy. To podobno normalne w Fordach. Sprzedałem tamtego i teraz mam znowu Mondeo!( to juz mój trzeci Fodr Mondeo, następny też będzie Mondeo ).
|
24-04-2006, 22:12 | #13 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 23-04-2006
Skąd: Toruń
Postów: 17
|
kilka dni temu wymieniałem tarcze i klocki po wyjechaniu z warsztatu i przejechaniu kilku km zatrzymalem sie i puscilem hamulec auto ruszylo a w kole slysze delikatny pisk - ten pisk pojawia sie przy ruszaniu tak jak by klocki ocieraly o tarcze mechanior powiedzal ze to normalne i klocki odchodzo po przejechaniu pewnego odcinka aaa ja w swoim mondku mam asb
czy to normalne ???
__________________
zbynek |
24-04-2006, 22:29 | #14 |
ford::advanced
Zarejestrowany: 31-01-2004
Skąd: Małopolska
Model: Mondeo MKII
Silnik: 1.6 16V + LPG STAG300
Rocznik: 1997
Postów: 283
|
Sluchajcie, to juz kolejny temat o pokrzywionych tarczach/drganiach przy hamowaniu itd. Prawie u wszystkich objawy sa niemal identyczne : wymiana tarcz lub ich przetoczenie = spokoj na jakies 2 tys. km, pozniej znowu to samo. W mondeo mojego taty wymienilismy nawet piasty ... bo wszystko inne bylo juz wymienione albo bylo w porzadku... i co ? - pojezdzilo sie z 2-3 tys i dzisiaj wracamy do punktu wyjscia. Wiem ze sa rozne przypadki i jednemu pomoglo to, a drugiemu tamto, ale moze wspolnymi silami ustalimy co jest przyczyna tego cholerstwa Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
__________________
Pozdrawiam. Uwaga! Administratorzy forum nie udzielają porad technicznych przez PW! |
25-04-2006, 09:23 | #15 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 14-04-2006
Skąd: Łódź
Postów: 44
|
Panowie polecam założyć sobie zestaw Ferodo + Brembo. Jeżdziełem na takim komplecie w Scorpiaku i Windstarze. Pierwsze co zrobiłem po zakupie Mondeo to wywalilem cały zestaw hamulcowy i wsadziłem Brembo i Ferodo. Zrobilem na tym chyba już około 15 000 km i nie ma żadnych problemów. Podobno nie ma nic gorszego jak klocki czy tarcze Motorcrafta bo to jest jakiś marny produkt firmowany tylko znakiem Motorcraft. Dla przykładu podam, że klocki Ferodo na tył do wentylowanych tarcz kosztowały mnie 100 zł. Gdybyście chcieli to piszcie na moje GG - podam dokładny kontakt do Ferodo w Łodzi. Tam jest człowiek, który na 100% Wam pomoże i jeśli bylibyście zainteresowani to wysyła klocki i tarcze po całej Polsce.
Wiem już z doświadczenia, że złe zamontowanie tarcz bez dokonania pomiarów kończy się nierównomiernym ścieraniem, tzn na małym fragmencie klocek wcale nie dotyka tarczy i po dłuższym czasie powoduje to efekt tłuczenia przy hamowaniu i wpadanie auta w drgania. |
25-04-2006, 09:47 | #16 |
ford::expert
Zarejestrowany: 08-10-2004
Skąd: Wawa i okolice
Model: Mondeo MKIII i Focus MK I
Silnik: TDCI 2.0 115KM i 1.6 16V
Rocznik: 2003 i 2004
Postów: 4,590
|
Widzę kurczę, że miałem szczęście. Założyłem tarcze brembo i klocki lucasy w zeszłym roku w styczniu i na przeglądzie w maju (z 5-6tys. w tym czasie zrobiłem) równomierność rozłożenia sił hamowania była idealna. Nie mam też żadnych opisywanych tu przez wiele osób negatywnych objawów. A mocno się zastanawiałem, czy te brembo to nie za drogie.
|
25-04-2006, 17:34 | #17 |
ford::advanced
Zarejestrowany: 11-04-2006
Skąd: k-koźle
Postów: 203
|
witam
jak wcześniej pisałem u mnie problemy z hamulcami i szarpaniem kierownicą podczas hamowania jak narazie są nie do pokonania. wymiana tarcz i klocków na nowe super ok.2000 km.teraz koszmar. za sugestią forumowiczów wymieniam zwieszenie (łączniki stabilizatorów przód i tył , tuleje wachaczy wszystkie trzód i tył ,końcówka drążka i drążek lewa strona) ,felgi do prostowania,ustawienie geometri kół ,kontrola owalnośći i siły hamowania. w czwartek odbieram auto czy coś pomogło zapewne was poimformuje.................. pozdrawiam..................... [ Dodano: 2006-04-26, 17:02 ] witam no i po wszystkim.portfel uszczuplony o 600 stówek a problem bez zmiam. jeszcze gorzej niż było opadają mi ręce i wiara w sukces.jutro tarcze na tokarkę [ Dodano: 2006-04-27, 19:56 ] witam chyba jakieć czary.na tokarce bicie lewej tarczy 0,04 mm prawa 0,02 więc ok. jednak tokarz przeleciał je obie.zamontowałem i sprawdziłem gicie na piaście koła max.0,04mm.skręciłem wszystko i z duszą na ramieniu na test i co się okazuje 140 na blacie hamowanie i...................hehehehe jest oki. aż się boję co będzie za 2000 km. pozdrowiam.............. |
03-06-2006, 21:35 | #18 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 18-11-2005
Skąd: ok.Poznania
Model: mondeo
Silnik: 2500
Rocznik: 2001
Postów: 39
|
Witam mialem poblem z tarczami wyglądalo to tak
Nowe tarcze (jakieś) 2000 bicie Toczenie ( na aucie) 2000 km bicie nowe tarcze REMBO 1000 km bicie Stare tarcze przetoczone i zalożone 5000 kkm i nadal jest dobrze (smigem wesolo po kalużach) Mechanik jak zakladal stare tarcze to się wku.. i nie zalożyl tych podkladek które mają trzymać tarczę i podejżewam że to była przyczyna. Nie do końca wierze w przegrzewanie tarczy kiedyś w Kadecie zblokowalo mi docis kocków na zablokowanym jechalem jakieś 70 km mniej więcej co 10-15 km zatrzymywalem się i żucalem na nie śnieg żeby schlodzić i jeżdzilem kadecikiem na tych tarczech jeszcze ze 30 tyś i nie bily |
04-06-2006, 11:58 | #19 |
ford::specialist
Zarejestrowany: 09-08-2005
Skąd: Warszawa
Postów: 569
|
moze warto zwrócic uawgę przy jakich predkościach są drgania??... ja mam EBC sport na przodzie i redstuffy klocki ... z predkości 160K/h lub w nierównej nawierzchni również czasami mam drgania na kierownicy... niw zawsze ale czasami ...zastanawiam sie czy jest z czym walczyć ... czy mamy nad czym sie zastanawiać ... wiadomo w niektorych przypadkach to tarcze lub klocki ...jakas przyczyna jest ..ale mysle ze cześć opisywanych przypadków to sprawy a'la archiwum X nie do ustalenia bo poprostu tak sie dzieje
__________________
Pozdrawiam z ST 200 przesiadłem się na ST 220 - niech zyje ford :> |
04-06-2006, 17:00 | #20 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 18-11-2005
Skąd: ok.Poznania
Model: mondeo
Silnik: 2500
Rocznik: 2001
Postów: 39
|
Mi drgala kierownica przy chamowaniu i to tak że branzoleta od zegarka dzwonila Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
|