Odp: Zapach spalin w kabinie
Co do zapieczonych wtrysków, to mam pewną teorię, ale zaznaczam że są to moje spostrzeżenia w trakcie wyjmowania wtrysku i może się mylę. Kiedy stwierdziłem przedmuch na wtryskiwaczu to zaraz udałem się do serwisu po uszczelniacze. Po powrocie do domu wypiłem kawę (czytaj piwo) i zabrałem się za robotę. Silnik był jeszcze dosyć ciepły. Wtrysk wyszedł bardzo łatwo i cały był oblepiony kleistą mazią. Po wyczyszczeniu gniazda i założeniu uszczelki,(a trochę to trwało bo piłem kawę) chciałem wyczyścić wtrysk i tu zdziwko, kleista maź na wtryskiwaczu po wystygnięciu zrobiła się twardym szkliwem które trudno było usunąć. Wniosek nasuwa się taki czy czasem wtrysków nie wyciągać na ciepłym silniku. ja robiłem to pierwszy raz, a co wy o tym myślicie.
|