Zrobiłem dzisiaj samoadaptację, 3 minuty na jałowych, 2 minuty na 1200, puściłem gaz i zgasł. Reanimowałem go kilka razy aż odpaliłem i ustabilizował obroty. Pojechałem na przejażdżkę, która była katorgą, bo gasł na każdym skrzyżowaniu gdzie spadały obroty. Ale robiło się coraz lepiej aż w końcu się obroty ustabilizowały. Przełączyłem na gaz, pojeździłem też trochę, włączyłem klimę i tu niespodzianka - działa na obrotach jałowych!
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Jeszcze tylko w weekend przy odrobinie czasu zrobię nawiew by nie wiało tylko na szybę (zakładam że słynna zielona gumka) i będzie ok
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Bardzo dziękuję za pomoc i temat do zamknięcia