[horm]

Napisał kowal76 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

pomiar aku jakims miernikiem jest do bani bo to sa aku wyladowcze

Nie rozumiem tego stwierdzenia, ale może czegoś nie wiem co wie kolega.
Pisałem że akumulator sprawny ma mieć minimum 12,7V przed rozruchem. Po to kolego masz alternator aby twój "wyładowczy" akumulator naładować. Jeśli jeździsz zbyt mało i go nie doładujesz, sprawność baterii spada. Po pewnym czasie po prostu nadaje się na śmietnik. Praw fizyki pan nie zmienisz ect ect.
Miernik i owszem za parę złotych warto mieć i od czasu do czasu baterię sprawdzić. I znów przypomnę że właśnie ci którzy poruszają się na małych odcinkach, często kręcą rozrusznikiem, niech kupią sobie prostownik o małym prądzie np. 3A i podładowują sobie akumulator gdy napięcie spadnie poniżej 12,7V. Nawet jeśli bateria jest już na wykończeniu, to w ten sposób można jeszcze ją reanimować przez dłuższy czas. Odradzam ładowania w takim przypadku 12A prostownikiem baterii, która nie jest rozładowana.