Temat: [Focus 2004-2008] Przekaźnik świec żarowych P138B-62
View Single Post
Stary 21-05-2015, 12:44   #2
bryczes
ford::beginner
 
Zarejestrowany: 12-10-2011
Model: Focus II
Silnik: 1.6TDCI
Rocznik: 2005
Postów: 15
Domyślnie Brak mocy na zimnym silniku 1.6 TDCI

Mam następujący problem drodzy koledzy w moim Focusie rocznik 2005 1.6 TDCI 90KM przebieg 223000km.
Przy zimnym silniku (najczęściej rano podczas pierwszego uruchamiania ale również po całodniowym postoju) auto nie ma mocy dokładnie tak jakby nie włączała się turbina przy 1800-2000 obrotów. Nie świeci się żadna kontrolka błędu. Po przejechaniu około 15 km wszystko wraca do normy. Auto normalnie dostaje "kopa" przy 2000 obrotów. Dodatkowo przy "domowym" odczycie błędów z komputera pojawia się błąd P138B ale tylko gdy silnik jest zimny i występuje problem. W momencie kiedy silnik się rozgrzeje i problem z mocą nie występuje to komputer błędu nie zgłasza. Dodatkowy objaw na zimnym silniku przy płynnym dodawaniu gazu i na biegu jałowym przy 3000 obrotach silnik zaczyna przerywać/dymić i lekko falować i ma problem z wejściem na wyższe obroty. Po głębszym naciśnięciu pedału gazu wchodzi na wyższe obroty. Po zagrzaniu problemów z płynnym zwiększaniu obrotów nie ma żadnych. Przeczyściłem przepływomierz ale wydawał się być czyściutki. Przeczyściłem przepustnice myśląc że się zawiesza razem z odkręceniem łopatki i wymianą uszczelniacza zgodnie ze wskazówkami z jednego z wątków forum. Przy zdjętym przewodzie dolotowym od przepustnicy i dodawaniu gazu odczułem że turbina ładnie podaje powietrze (sprawdzenie tylko prowizoryczne czy czuć nadmuch powietrza z turbiny). Około 3 miesiące temu wymieniony zawór EGR z powodu uszkodzonej elektroniki ale wówczas opisywane problemy nie występowały tylko był błąd komputera. w chwili obecnej oddałem auto do serwisu na zdiagnozowanie problemu i usunięcie usterki. Serwis stwierdził że błąd wskazuje na świece ( do tego też doszedłem po numerze odczytanego błędu ale pewności nie miałem ) ale pewni na 100% nie są i może się okazać że to wtrysk. Niestety wymiana świec się nie powiodła bo są zapieczone i nie chcą ich zerwać co z kolei zdaniem serwisu wiązało by się ze ściąganiem głowicy na co się nie zgodziłem. W-g mnie diagnoza nie jest zbyt trafna z tymi świecami bo na stan mojej wiedzy to są one potrzebne tylko do zapłonu silnika przy niskich temperaturach a silnik nie ma żadnych problemów z odpalaniem. Być może faktycznie jedna ze świec nie grzeje jak wskazuje serwis ale w-g mnie nie może to powodować braku mocy do czasu rozgrzania silnika. Jak sprawdzić prawidłowe działanie przepustnicy bo może samo przeczyszczenie nic nie dało i jednak to ona się zamyka. Po przeczyszczeni sprawdziłem na odkręconej ale podpiętej pod wiązkę i przepustnica jest cały czas otwarta a po wyłączeniu silnika zamyka się i otwiera 2/3 razy do skrajnych pozycji tak jak by się kalibrował silniczek krokowy. Ma ktoś jakieś pomysły bo mi się już skończyły? Mogę spróbować wymieniać na siłe świece bo są od tego spece którzy biorą 300 za sztukę zerwanej świecy ale wydatek nie mały a efekt może być żaden.
bryczes jest offline   Odpowiedź z Cytatem