Odp: Wymieniony silnik 1.6 TDCI 109Km co dalej?
Powiem tak - jak kupiłem swojego C-Maxa rok temu to mocno drążyłem temat padających turbin w 1.6 TDCI. Rozmawiałem z różnymi specami od turbin, serwisami Forda i przedstawicielami firmy Garrett w Polsce - wniosek był jeden. Za padnięte turbo odpowiada głównie słabe smarowanie - powody: zatykające się sitko w dolnej śrubie przewodu olejowego, zmniejszający się z czasem przepływ samego przewodu, zatkany smok w misce olejowej a także kiepska jakość oleju i zbyt rzadko wymieniany olej.
Pomimo tego, że moja turbinka pracowała wyśmienicie nie chciałem ryzykować i profilaktycznie zainwestowałem wymieniając przewód olejowy i śruby na nowe. Dodatkowo mechanik zrzucił miskę olejową i dokładnie umyliśmy smoka. Dzięki pomocy kolegi z forum udało mi się sporo zaoszczędzić - kupiłem wszystkie części nie w Fordzie tylko w ASO Citroen - dokładnie to samo a cena o wiele niższa. Do dzisiaj fura śmiga, że aż miło.
|