rano nie odpalił-jakiś przekaźnik?
dzisiaj rano moj ff2 1.6 tdci nie chciał odpalić. Rozrusznik w ogóle nie kręcił tylko było słychać dźwieki w okolicach bezpieczników. Podobnie sie działo jak akumulator był rozładowany. Co się mogło stać? Podejżewam że to jakiś bezpiecznik ale nie wiem od czego zacząć. Proszę o pomoc.
|