[Tarmas]

Napisał Fulara Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

wymienisz wahacz, masz spokój na lata. wymienisz gumę - za chwile pojdzie sworzeń. i taka robota. to jak tulejowanie tylnego zawieszenia ale wasze piniondze.

Ja stwierdziłem, że w zasadzie bardziej opłaca się wymienić całe wahacze i tak zrobiłem.

Wymiana tulei z robocizną to już koszt, a niektórzy robią to na przysłowiowy odwal i potem jest bieda. Faktycznie zaraz dojdą sworznie i znowu koszt części i robocizny. Wychodzi prawie tyle samo co za cały wahacz.

A stare wahacze zawsze można sprzedać.

Ja wstawiałem kompletne wahacze TRW i jest OK.

Nie wiem kto robi wszystkie części w przypadku całych wahaczy FoMoCo, ale o ile dobrze pamiętam, to tuleje są właśnie TRW.