Odp: Zamarznięty hamulec ręczny
Panowie i Panie nie lekceważcie zablokowanego hamulca ręcznego ,ja wyjeżdżając z posesji wiedziałem że trzyma ręczny,ale pomyślałem sobie że przejadę kawałek i puści,po 2 km gasiłem samochód,zatrzymałem się przy warsztacie samochodowym,spanikowałem,nie wiedziałem gdzie mam gaśnicę,podszedł właściciel warsztatu i z usmiechem powiedział że pali się blisko wlewu paliwa i uciekł,ugasiłem płomienie śniegiem,zaciski do wymiany,klocki,tarcze przewody.Od tej pory gaśnicę mam pod ręką ,a układ hamulcowy przeglądam jesienią.
|