Dokładnie! Mam to samo w przedliftowym Mdo. Dźwignia sobie latała luźno góra/dół, a koła były praktycznie zablokowane.
Zamarzł mi ręczny, ale ja poradziłem sobie w ten sposób - może druciarski, że po przejechaniu powoli 1km puściło samo. Od tego czasu ręcznego nie używam (ale wiem że jest ok, bo dźwignia znowu ma opór), aż do temperatur na plusie.
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.