Panowie, właśnie testuję Passata ze światłami LED (w wersji "top"). Z przykrością muszę napisać, że nasze LEDy w MONDEO, to jak napisał kolega
@
danielr
inna epoka. Światła passata zachowują się tak jak kolega pisał. Przykładowo kiedy jadę za poprzedzającym mnie pojazdem - prawy reflektor świeci jak mijania ale świeci bardziej w prawo i lekko chyba w górę (oświetla bardzo dobrze znaki) a lewy świeci światłem "drogowym" ale bardziej w lewo i w górę (oświetla świetnie lewe pobocze, nawet przed poprzedzającym pojazdem). Innymi słowy: światła tworzą taki układ, że samochód przed nami jest słabo oświetlany a jego "boki' mocniej. Jak coś nadjeżdża z przeciwnego kierunku to lewe światło się skraca i to mocno widać. Efektu przełączania na długie .... nie ma, bo system całą robotę wykonuje płynnie. Trudno to opisać, ale naprawdę to co mamy jest o klasę niżej.