Re: [Mk3] TDCi Koło dwumasowe - a może jednak nie ??
W moim przypadku uszkodzenie koła dwumasowego objawiało się podobnie jak w większości opisywanych przypadków, hałaśliwy klekot dochodzący z przedziału silnikowego zwłaszcza w momencie przyśpieszania i bardzo charakterystyczne "klap, klap" w chwili gaszenia silnika bez wciśniętego sprzęgła. Inne uszkodzenia mające związek z kołem dwumasowym to podczas uruchamiania silnika charakterystyczne świszczenie rozrusznika.
Miałem jeszcze problem ze sprzęgłem, które niekiedy ginęło podczas jazdy i nie można było wysprzęglić oraz hałaśliwa praca wysprzęglika. Kiedy sprzęgło było to auto przyśpieszało normalnie.
Po decyzji naprawy zakupiłem części firmy LUK:
1. kolo dwumasowe - 840zł
2. docisk, tarcza, wysprzęglik - 850zł
3. koszt naprawy w warsztacie - 300zł (dwa dni)
Wszystko miało miejsce we Wrocławiu.
Podczas demontażu okazało się, że rozleciała sie obudowa i łożysko oporowe wysprzęglika i dlatego czasami nie było sprzęgła a także uszkodziło tzw. słoneczko docisku. Koło dwumasowe miało tak duże luzy i dlatego tak klekotało. Tarcza sprzęgła była dobra, nie uszkodzona ale ją także wymieniłem.
I znowu jazda Mondeo stała sie przyjemnością.
Mondeo TDCi 2002 130kM 178 tys. km
|