Wielkie dzięki za podzielenie się swoimi doświadczeniami i rzeczowe informacje. Jestem podobnego zdania, że w aucie za 30 tysięcy lepiej wymienić te katalizatory za 1,5 tysiąca i mieć spokojną głowę. Emulator na sondę niby maskuje problem świecenia się "checka" jednak nie rozwiązuje problemu.
Poza tym, to dłuższe jeżdżenie z niesprawnymi katalizatorami nie wpływa jakoś źle na spalanie czy inne podzespoły?
Postaram się teraz jeszcze na weekendzie wykluczyć awarie sond czy jakieś nieszczelności i dostawanie się lewego powietrza do układu, a później zostanie tylko diagnostyka samych katalizatorów i ewentualna wymiana.
Jak jeszcze znajdą się jakieś wskazówki to chętnie wysłucham i skorzystam
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.