Cytat:
Napracujesz sie, parę dni Ci zajmie, niewiele kasy oszczedzisz. I tak musisz oddać do regeneracji, bo jak sam to rozbierzesz, to pewnie trzeba kupić drugą.
Niektóre warsztaty, jak u nich wymieniasz na regenerowaną, nie biorą za przełożenie. W 6 godzin zrobią. I masz gwarancje, a jak sam założysz, bez gwarancji.
|
"podobają mi się " posty kolegi Salom. Ja wyjmowałem maglownice w mondeo mk4 w ciągu 2 godzin nie za bardzo się spiesząc. Nie wiem jak jest w C maxie ale pewnie podobnie jak w mondeo. Co prawda to prawda , potrzebny jest kanał lub podnośnik. Ale na pewno nie zajmuje to kilku dni jak pisał kolega "Salomon". Ja wieczorem wyjmowałem , na drugi dzień rano zawiozłem do Łodzi do zakładu regeneracji . Panowie swoja prace wykonali do 14 godziny po południu. Pozwiedzałem w tym czasie łódzkie galerie
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. . Godzinka powrotu do domu i dwie godziny montażu z powrotem na aucie i wszystko gotowe. także bez przesady , jakie kilka dni. Być może w c maxie jest trudniej ale na pewno do zrobienia. A oszczędziłem w ten sposób 250 zł , które zakład życzył sobie za demontaż i montaż maglownicy u nich w zakładzie. Dużo nie dużo ale mam pewność , że wszystko jest dobrze skręcone i założone.