[ibkisiel]

Witam, jestem posiadaczem C-Max 2005 auto ma ok 190 tyś km. Posiadam je od 6 miesięcy. Na początku wszytko było ok. Z nadejściem jesieni zaczęły mi się pokazywać błędy komputera. Sytuacja miała miejsce z reguły kiedy odpalałem auto stojące na dworze np. pod marketem. Błędy były bardzo różne od awarii ESP, EBD, układu kierowniczego, po nich pojawiała się awaria silnika i całkowita awaria silnika i zapłon już nie odpalał. Ale po kilku próbach auto odpalało bez błędów. Jednak ostatni po awarii ESP silnik nie odpalił i musiałem go zaholować do mechanika. Mechanik stwierdził że komputer na skutek błędów zablokował stacyjkę i odciął zapłon on wykasował te błędy i poprawiał styki do czujników. Jenak jeszcze tego samego dnia wyskoczył błąd ESP - odwiozłem ponownie auto do mechanika on miał poszukać ale jak twierdzi przez cały dzień nie wyskoczył żaden błąd - więc sam posprawdzał wszystkie styki CAN. Wieczorem gdy odbierałem auto wyskoczyła kolejny raz awaria silnika tym razem coś z hamulcem (czy światłami stopu P0504-61) - choć stop działał. Mechanik skasował błąd, odłączył jakiś czujnik i kazał przyjechać jak znów się coś zapali.
Test zegarowy ciągle wskazuje błędy na magistrali CAN (D900, E510, E200, E197, E147). Czy ktoś z forumowiczów ma pomysł co to może być lub jak to diagnozować.
Ten sam mechanik ocenił, że auto ma problem z przynajmniej jednym wtryskiwaczem (zimny mocno dymi na biało) czy te dwa tematy mogą mieć coś wspólnego ? (Chciałem najpierw rozwiązać problem tych błędów a dopiero później zająć się wtryskami.)