Bierze sporo oleju.
 

Witam. Zwracam się z pytaniem a propo mojego focusa. Otóż jest to 98. rok, 1,6 16V Zetec -s. Przebieg niby 130 tys km. Więc mój fordzik bierze strasznie dużo oleju a przy tym ani nie kopci ani go nie gubi, silnik jest czyściutki i zrywny, przy tych mrozach co były odpalał właściwie odrazu. Zalany jest półsyntetyk. Orientujecie się co może go boleć? Z góry dzięki za wszystkie odpowiedzi.

Odp: Bierze sporo oleju.
 

Dużo to znaczy ile? Nie ma tu wrozek

Odp: Bierze sporo oleju.
 

Własnie nie wiem. Ale olej był zalany pomiędzy min. a max. zrobiłem około 300 km i było już z minimetr poniżej min.

Odp: Bierze sporo oleju.
 

A był kolega na warsztacie? Jedź i zobacz czy w spalinach nie ma oleju. Poza tym, ten "minimetr" nic nie powie. Ile trzeba dolać aby znowu było pomiędzy min a max?

Odp: Bierze sporo oleju.
 

pomiędzy kreskami bagnetu jest zdaje się około litra , ale nie wiadomo ile ci go tak naprawdę wlali przy wymianie... proponuję dolać do połowy między znacznikami bagnetu i odczytać po np 200-300-400... wtedy będziesz wiedział ile tak naprawdę spala oleum..:P

Odp: Bierze sporo oleju.
 

Stawiam na uszczelniacze zaworów.
Nie przegrzałeś silnika?

Odp: Bierze sporo oleju.
 

a moze kolego poprostu silnik ma juz z 400tys km i bieze olej. ale wtedy to by strasznie kopcił

Odp: Bierze sporo oleju.
 

Witam
Coś skromniutki ten przebieg. Spróbuj przy rozgrzanym silniku na postoju depnąć tak do 5-6 tys. rpm i chwilę potrzymać oraz popatrz, co leci z rury. W mojej foce jest wtedy niebieskawy dymek - przebieg 205 kkm, zużycie oleju ok. 0,35 l/1.000 km. Wg mechaników to wina pierścieni.
Pozdrawiam.

Odp: Bierze sporo oleju.
 

Jeśli to jest świeżo po wymianie to raczej normalne, jeśli dolewasz cały czas to już zły znak.

Ja zeszłej zimy nawet nie zauważyłem, że spala mi olej, jako że rano i tak jakiś tam dymek sobie puścił a zorientowałem się jak lampka od oleju mi się zapaliła. Dopiero po zimie ten dymek nabrał niebieskiego odcieniu a później to już zasłonę dymną stawiałem na dzielnicy. Oleju od tamtej zimy brał coraz więcej i w końcu zdecydowałem się to zrobić. Dwóch mechaników i diagnosta zdiagnozowali uszczelniacze i to zrobiłem. Po złożeniu silnika i zapłaceniu mnóstwa pieniędzy okazało się, że problem nie znikł. Wreszcie polecono mi fachowców, którzy mi wytłumaczyli i pokazali, że przez te uszczelniacze to bardzo ciężko olejowi wyciec i zapewnili, że normalne dla fordów są zużyte pierścienie (chociaż ten przebieg rzeczywiście mały, ale może był mocno katowany lub licznik kręcony). W efekcie drugi raz silnik był rozbierany i niepotrzebne koszta doszły.

Odp: Bierze sporo oleju.
 

Witam, miałem ten sam problem. Palił tyle oleju ile wlałem. Może bardzo nie dymił ale spaliny miały taki słodko-mdły zapach. Diagnoza - przegrzany silnik. Wymiana głowicy /na używana ale po 40 tys km, z pewnego źródła/ i pierścieni - oczywiście nowe. Koszt 2 tys:( Problem zniknął. Pozdrawiam.