czy zmieniacie regulacje swiatel ?
 

witam, takie glupie pytanie, czy zmieniacie regulacje swiatel, tym pokretlem od 0 do 4 ??

bo nie wiem czy sie w to bawic czy nie ?

i jezeli nie to na jaki ustawic ten numerek neutralny ? : >

dziekuje i pozdrawiam!

Odp: czy zmieniacie regulacje swiatel ?
 

W pozycji 0 razisz innych po oczach, więc nie używaj bez potrzeby.

Odp: czy zmieniacie regulacje swiatel ?
 

czyli jak najlepiej dac? 1 i pół ?czy moze 2 ?;] taka dwojka najlepsza chyba nie?

Odp: czy zmieniacie regulacje swiatel ?
 

W pozycji 0 masz neutralnie, tak przynajmniej diagnosta ustawia bez kierowcy i pasożytów. W wypadku obciążenia auta właśnie jest ta regulacja. Nie ma zasady kiedy się tym bawić. Ja po prostu patrzę jak światła świecą.

Odp: czy zmieniacie regulacje swiatel ?
 

0 to pozycja neutralna a na co ustawic i kiedy podaje instrukcja obslugi, zajrzyj tam

Odp: czy zmieniacie regulacje swiatel ?
 

te numerki oznaczają liczbę pasażerów

Odp: czy zmieniacie regulacje swiatel ?
 

Jak jedziesz to widzisz jak świecą ci lampy i regulujesz w miarę potrzeby. Trzeba trochę ruszyć pacyną....

Odp: czy zmieniacie regulacje swiatel ?
 

Jak ci z naprzeciwka nie błyskają ,że im po oczach walisz to po co się bawić regulacją świateł.A po drugie to jak jedziesz na światłach mijania na prostej drodze ,to widzisz na jaką odległość ci świecą -jak do 50 m to na pewno jest wszystko dobrze.Trzecie wyjście to zajechać na SO i sprawdzić ustawienie świateł.Ja osobiście się nie bawię ,chyba że obciążę dobrze auto to wtedy zmieniam na pokrętle.